20.01.2021
Mycie po mrozach
Kilkunastostopniowe mrozy nękające nas od kilku dni chwilowo odpuszczają. Dzięki temu możemy przystąpić do mycia naszych autobusów.
Przypomnijmy, że pojazdy Miejskich Zakładów Autobusowych przejeżdżają przez myjnię po każdym zjeździe na zajezdnię. Spółka używa do mycia nowoczesnych urządzeń niemieckiej firmy Christie. Wyjątkiem dla codziennych procedur są dni w których występują silne mrozy. Autobusy można myć przy temperaturze maksymalnie pięciu stopni Celsjusza poniżej zera. Kiedy jest chłodniej używanie myjni może być przyczyną uszkodzenia powierzchni nadwozia, ale przede wszystkim unieruchomienia urządzeń sterowanych w sposób pneumatyczny. Co to znaczy? Jedna kropla wody, która zamarznie w przewodach może zablokować mechanizmy zamykania drzwi, co oznacza że pojazd nie ruszy z zajezdni, a pasażerowie nie doczekają się na swój autobus. Wieloletnie doświadczenie pozwala nam przewidzieć takie zagrożenia i nie dopuścić do paraliżu transportu publicznego w trakcie mrozów. Do silnych mrozów jesteśmy gotowi także w kwestii paliwa. Do naszych autobusów stosujemy bowiem specjalistyczny arktyczny olej napędowy dostarczany nam przez Orlen. To wyjątkowe paliwo jest pozbawione estrów i w związku z tym zapewnia bezproblemowe użytkowanie samochodu do temperatury nawet 35 stopni Celsjusza poniżej zera. Olej arktyczny mogą zatankować także kierowcy samochodów prywatnych na naszej samoobsługowej, całodobowej stacji przy ulicy Włościańskiej.